"Urodził się na Naboo i już jako mały chłopiec wykazywał dużą inteligencje oraz łatwość programowania droidów. Należał do średniej warstwy społeczeństwa. Swego czasu rycerze Jedi przemierzali galaktykę wzdłuż i wszerz szukając i zaciągając do zakonu nowych członków. Pewnego dnia zjawili się na Naboo gdzie spostrzegli owego chłopca na lotnisku i majsterkującego w astrodroidzie. Wyczuli w nim moc. Natychmiast wraz z kilkoma innymi został zabrany do Świątyni Jedi gdzie rozpoczął swój trening. Jednak chłopiec nie miał w planie zostać rycerzem i walczyć dla ideałów. Jako nastolatek uciekł z akademii i zatrudnił się jako pomocnik architekta droidów u niejakiego Xyvana Mantera – założyciela malutkiej stacji badawczej na której odbywały się eksperymenty z nowym programem AI dla droidów. Od razu zwrócono uwagę na młodzieńca, który z dnia na dzień stał się programistą. Spędził tam 2 lata do czasu gdy stacja została zaatakowana przez Imperium. Nie zginął, ponieważ zgodził się na współpracę z Sithami nad opracowaniem nowych bojowych droidów, które miały wesprzeć klony podczas przyszłej wojny… Jednak nie przeszedł na ciemną stronę, właściwie był po środku – wykorzystał potęgę Sithów do własnego celu: podporządkowania Wszechświata za pomocą techniki gdzie to on sprawował by władzę. Założył Dark Sith Team zrzeszający najlepszych naukowców i inżynierów a sam wykorzystując Moc i technikę przeistoczył się w SkyKnighta – co wzbudziło zdziwienie i zbulwersowanie Sithów. Choć jego przydomek może świadczyć, iż korzysta z jasnej strony mocy on sprytnie łączy potęgę ciemnej z filozofia jasnej strony. Co z tego wyniknie nie wie nikt…"
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
